Na początku czerwca 2007 roku w serwisie o grach konsolowych Past to Present Online, pojawiła się informacja, jakoby Blizzard pracował niegdyś nad konwersją Diablo na przenośną konsole GameBoy. Według serwisu prace nad konwersją zostały przerwane na etapie dema technologicznego.

W serwisie opublikowano również krótki opis dema oraz zdjęcia i filmy ukazujące Diablo na Gameboy. Jak napisał redaktor Past to Present: W zasadzie można chodzić postacią, wymachiwać bronią i wciskać przycisk Start w menu głównym. To są jedyne opcje. Postać porusza się płynnie i wygląda całkiem nieźle, jak na typową grę dla GameBoy'a. Z kolei serwis Video Games Blogger, przypuszcza, iż tech-demo, które zostało zaprezentowane przez serwis PtoPOnline powstało pomiędzy rokiem 1996 (wydanie Diablo 1 w wersji na PC i Mac'a) a 1998 (wydanie Diablo 1 w wersji na PlayStation).

Poniżej kilka screenów oraz filmiki prezentujące Diablo na Gameboy’a.

Istnieje również wersją o nazwie Diablo Gameboy Prototype w której również można chodzić postacią, machać mieczem. Podobnie jak w powyższej wersji nie ma tutaj żadnych potworów, można przechodzić przez ściany itd. .Wersja Prototype cechuje się tym iż jest kolorach czarno białych. Poniżej znajduje się krótki filmik prezentujący Diablo Gameboy Prototype.

Jeśli chodzi o informacje, które okazały się w witrynie Past to Present Online należy do nich podchodzić z dystansem. Wprawdzie Blizzard wydał już kilka konwersji swoich gier z PC na Gameboya, np. BlackThorne oraz zdarzały się gry, które nie zostały ukończone przez Blizzard np. Starcraft Ghost czy Warcraft Adventures. Jednak Blizzard nigdy nie ogłosił, jakoby pracował nad Diablo w wersji na GameBoy’a. Na pewno dopóki Blizzard nie wypowie się w tej sprawie, wiarygodność tej informacji pozostanie w sferze domysłów i dyskusji.

AKTUALIZACJA

W dniu 8 października 2012 roku w serwisie Shack News pojawił się artykuł w którym David Craddock z Blizzardu pracujący nad książką "Stay Awhile and Listen" ujawnił, że studio Blizzard North planowało przenieść Diablo 1 na konsolkę Game Boy Color lub Game Boy Advance. Gra miałaby być wydana w trzech wersjach, każda zawierałaby inną klasę postaci. Natomiast fabuła miała być prequelem pierwszej części Diablo. Gra miała nazywać się Diablo Junior a rozgrywka przypominać serię Pokemon.

Oto słowa Davida Craddocka:

Diablo Junior w zamierzeniu miało być wyłącznie single-player`owym prequelem oryginału. Biorąc przykład z serii Pokemon zespół chciał wydać trzy kartridże, każdy zawierający innego z bohaterów w tradycyjnej konwencji wojownik-łucznik-mag jak i przedmioty, którymi gracze musieliby handlować w celu ich skolekcjonowania. Postacie rozpoczynały grę w różnych lokacjach przed zejściem wgłąb lochów czy wyruszeniem w dzicz. Diablo Junior w końcu trafił na pastwiska (wolne od poziomów z krowami, na pewno) ze względu na spore koszty produkcji związane z rozwojem gier kieszonkowych.

Wiemy również, że produkcję Diablo Junior Blizzard rozpoczął zaraz po wydaniu drugiej części serii. Wtedy studio Blizzard North podzieliło się na mniejsze ekipy, jedna pracowała nad wersją na Gameboya natomiast inna nad dodatkiem do drugiej części gry Lord of Destruction.

Zapraszam również do zapoznania się z działem Ciekawostki.